my people are my life.

Witam wszystkich :-). Powiem wam, że zacznę pisać regularnie gdy pewne rozdziały w moim życiu się skończą, a nie które zaczną...więc na razie będę pisała tylko jak stanie się coś ważnego lub będę chciała się gdzieś wyżalić. W grudniu planujemy zakup aparatu <prosiolustrzanke> :-) więc będę mogła na bieżąco robić zdjęcia outfitom/rzeczom z mojej szafy :-)- fashion! Ale chcę wam się pochwalić, że przyszła moja sukienka i butki na połowinki *.*. Bardzo jestem zadowolona mimo że kreacja okazała się krótka :-D Ale mam nadzieję, że jakoś to wszystko będzie wyglądało :-). Jutro wyjeżdżam do Iławy :-) tam będę rozmyślała nad dodatkami do moje image :-D wraz z mą Julcią - szykujemy się  na melanż Milordzie muah <serduszko>. Mam tak wielką ochotę na...dobrą kawę, pochodzenie po jakiejś fajnej galerii i kino.:-< I need it! Ech, jestem w stanie "nie chcę mi się, muszę się odbić od rzeczywistości.". Chcę do Niego, do Nich...My people are my life. 

Dodam jeszcze jedno zdjęcie z ostatniej sesji...

zdjęcie robiła- Adriana Sadowska

obróbka- Julia Lotz

A well dressed Mishell