poniedziałek, 31 października 2011

:-):-)

1

2

3

Hejka moi mili! :-) Przepraszam Was za dość długą nieobecność, ale latałam sobie po miastach Starogard-Kwidzyn-Iława-Starogard i trudno mi było ogarnąć coś :-) Ale już jest dobrze...połowinki- ostra impreza xD Zostałam zmuszona do tańca : O Ja i taniec (dwie wykluczające się rzeczy) ale doszło do tego, że przekonał mnie Patryk i Karolina i z parkietu długo nie schodziłam xD ale i tak nie powiem, żebym się do tego nadawała...no ale się chociaż przełamałam :-) Ja i moje długie, koślawe nogi dałyśmy rade :-) Poza tym dostałam aparat (taki do robienia zdjęć outfitom/kosmetykom/ubraniom) bo lepszy planujemy kupić później. :-) Nie ogarniam go jeszcze, ale z czasem dam radę :-). Weekend jak najbardziej pozytywny :-). Zadecydowałam także w jaki sposób przedłużone sobie włosy (dzięki Wam kochani :*) metoda clip-in, teraz poproszę Was ładnie o podanie jakiś stronek internetowych, które sprzedają ów  produkt :-). Hmm...zakupiłam trzy nowe błyszczyki/pomadki :-) Dwóm z nim zrobiłam zdjęcie i chcę napisać o nich kilka słów ;-) No dobra biorę się za moje skromne recenzje o kilku rzeczach :-)(u góry fotografie)

Pierwszy produkt to pewnie znany wam "3 w 1 żel myjący+peeling złuszczający+maska regulująca"
Dla mnie świetny kosmetyk...
Jego plusy:
-matuje skórę
-wydajny
-odświeża
-wygładza cerę
Minusy:
- na moją cerę bardzo dobrze działa i trudno mi znaleźć minusy, chociaż nie jest długotrwały ;-).


Drugi produkt:
Avon naturals krem do rąk o zapachu lawendy :-)
Plusy:
-wygładza
-pięknie pachnie


Minusy:
-Jest trochę za rzadki
Ale ogólnie dość fajny kremik :-) jak dobrze pamiętam nie za drogi, a przyjemny w użytku :-P

Trzecią rzeczą jaką chcę Wam zaprezentować są moje nowe nabytki o których na razie nie umiem za wiele powiedzieć. Przezroczysta pomadka Garniera "nourish" dobrze nawilża, szczególnie kiedy ma się pęknięte usta :-) lekki kremowy zapach :-). Druga zaś to czerwony błyszczyk firmy "Glamour" kolor szybko schodzi z ust :< ma świetny zapach -truskawkowy. Podoba mi się efekt lekkiego mrowienia :-). No to na dziś wszystko :-). 



Dodałam także zdjęcie zwane "artystycznością Mishell" hehe :-)
Miłego Halloween!!


well dressed Mishell 

środa, 26 października 2011

dream mousse

Hejka moi mili! :-) Powiem Wam, że jestem baaardzo mile zaskoczona, że grono osób, oglądających mój bloog rośnie:-)!- jesteście najlepsi! :-) Jak zauważyliście dopiero zaczęłam przygodę z "fashion bloog" :-) ale będę się starała, aby było co raz ciekawiej:-). Na razie jednak...musicie poczekać na zdjęcia, bo mój aparat zgubiłam, a nowy dostanę dopiero na urodzinki :-). Stwierdziłam, że...chcę przedłużyć sobie włosy! Na gwiazdkę! Macie doświadczenie w takich rzeczach? Może któraś z was ma przedłużane i chcę się podzielić tajnikami w ich pielęgnacji :-) byłabym bardzo wdzięczna :-). Jutro ostatni dzień przed połowinkami...w piątek z rana idę kupić ramiączka i podkład:-) maybelline dream mousse(u góry zdjęcie)- polecam każdej osobie, która stawia na dobry produkt, mało wydajny, dzięki któremu skóra staję się matowa i jednolita :-). A tak poza tym, zauważyłam, że zainteresowała was moja psinka :-) oprócz niej mam jeszcze kotka (także przygarniętego) ma na imię Morfi i aktualnie grzeje mi kolanka :-)
Ale poszłabym sobie na sesje zdjęciową...ktoś chętny?:-)

wtorek, 25 października 2011

My lovely dog.

Wróciłam ze szkoły i jedyną rzeczą jaką mam ochotę zrobić to - pójść spać. No ale...jeszcze mam parę rzeczy do pozamykania. Ten tydzień będzie stresujący...napięty,mimo że czekam mnie cool party...hehe. No ale idziemy do przodu! ;-) Chcę wam podziękować za miłe komentarze (dotyczące mojego wyglądu), ale cóż jestem bardzo przeciętna :-). Ech, a jeszcze dzisiaj czeka mnie starcie z wosem...brrrr. 


U góry macie mojego ukochanego zwierzaczka <3 Suczkę o imieniu Foxi :-) Którą ok. 4-5 lat temu wzięłam ze schroniska :-)

poniedziałek, 24 października 2011

Time of flux.

Cześć, cześć! Ech, nadal jestem pod urokiem kochanej i częstej- obojętności. Jakoś ogarnęła mnie ona dzisiaj niezmiernie...mam dość pewnych rzeczy i czekam aż się skończą, żeby zacząć żyć nowymi, zachłysnąć się świeżością nowych doznań...zdecydowanie, tego właśnie chcę! Zacząć żyć tak jak od dawna chciałam. Mam wspaniałych przyjaciół, cudownego chłopaka, mnóstwo pomysłów, wyobraźnie, kreatywność- czas brać to wszystko bardziej "tu i teraz.". Mimo że opętałam mnie obojętność...jestem szczęśliwa. Nowe rozdziały w życiu, time of flux....exactly :-). Mama umówiłam mnie już w piątek do kosmetyczki/fryzjera :-) hihi piątek-> kierunek Kwidzyn (połowinki) :-). Macie jakieś pomysły na fryzurę (wytrzymała, zwiewna, efektowna) :-)?
Na zdjęciu powyżej macie moje połowinkowe buciki (deezee) wstawię później bardziej wyraźne zdjęcie ich :-).

well dressed Mishell 

:-)







Heeejka! :-) Jeju, czy tylko mi w ostatnich dniach jest tak zimno?:< Hm, weekend spędziłam bardzo fajnie :-) sesja z Julią, chodzenie po sklepach, dobra kawa w shishy, nocka z dziewczynami <3. Jeny, było cudownie! Kupiłam sobie hipisowską opaskę:-) wymieniłam się z Julią bluzkami :-) nice! Dodam zdjęcia z sesji przedwczorajszej :-). Napisze notkę później :-). See you then :-)



well dressed Mishell 

czwartek, 20 października 2011

my people are my life.

Witam wszystkich :-). Powiem wam, że zacznę pisać regularnie gdy pewne rozdziały w moim życiu się skończą, a nie które zaczną...więc na razie będę pisała tylko jak stanie się coś ważnego lub będę chciała się gdzieś wyżalić. W grudniu planujemy zakup aparatu <prosiolustrzanke> :-) więc będę mogła na bieżąco robić zdjęcia outfitom/rzeczom z mojej szafy :-)- fashion! Ale chcę wam się pochwalić, że przyszła moja sukienka i butki na połowinki *.*. Bardzo jestem zadowolona mimo że kreacja okazała się krótka :-D Ale mam nadzieję, że jakoś to wszystko będzie wyglądało :-). Jutro wyjeżdżam do Iławy :-) tam będę rozmyślała nad dodatkami do moje image :-D wraz z mą Julcią - szykujemy się  na melanż Milordzie muah <serduszko>. Mam tak wielką ochotę na...dobrą kawę, pochodzenie po jakiejś fajnej galerii i kino.:-< I need it! Ech, jestem w stanie "nie chcę mi się, muszę się odbić od rzeczywistości.". Chcę do Niego, do Nich...My people are my life. 
Dodam jeszcze jedno zdjęcie z ostatniej sesji...
zdjęcie robiła- Adriana Sadowska
obróbka- Julia Lotz


well dressed Mishell 


wtorek, 18 października 2011

friends :-*

Siemanko! :-) Ostatnio dni płyną bardzo szybko, nic konkretnego nie robię...w szkole wszystko jest ogarnięte, co mnie baardzo cieszy :-). Weekend zapowiada się ciekawie, a dokładnie kierunek -> Iława City :-D Nocka z moimi beściakami- Olą i Zuzią :-). A poza tym szykuje się sesja z Julią, owoce naszej pracy zamieszczę tutaj :-) Powiem wam, że tak niezwykła grupa przyjaciół jest najwspanialszą rzeczą na całym świecie. Oczywiście w tej gromadzie umiem, wymienić imię mojej najwspanialszej osóbki :-)- Olaaa. Kurczę, posiadanie takiego kogoś ,jest tak cudownym uczuciem! Masz do kogo zadzwonić,napisać...kiedy jest ci naprawdę źle i właśnie w takich momentach usłyszenie głosy przyjaciela jest niezastąpione, nawet jak wypowie tylko zdanie : ogarnij się. Ech <serce>.  Dzisiaj rozmawiając z siostrą, dowiedziałam się o ciekawym produkcie, który także muszę zakupić :-) Jeszcze muszę zawitać u trzech lekarzy- ortodonta (grudzień), dermatolog (jakoś teraz), okulista (?). Sporo jest spraw do jako takiego ogarnięcia :-D. Aktualnie każdy weekendzik mam zajęty, jak mówiłam wyżej (najbliższy)->iławka, następny->kwidzyn, następny->iława, potem może luźny w domu :-). Ale lubię to, nienawidzę siedzieć w miejscu! :-) 


well dressed Mishell 



You can take everything I have


You can break everything I am


Like I'm made of glass...


Like I'm made of paper...


Go on and try to tear me down


I will be rising from the ground


Like a skyscraper, like a skyscraper...

piątek, 14 października 2011

romwe.pl- polecam

Jestem znowu chora brr...no ale udaję, że tak nie jest więc jest ok. :-) Ogólnie już od kilku godzinek przeglądam  stronę romwe.pl i dostaję ślinotoku...te swetry, skórzane shorty, pomysłowe t-shirty!! Na pewno zamówię parę rzeczy z owej stronki, ale to już jak będę przy kasie, bo aktualnie groszem nie śmierdzę :< ale urodziny,gwiazdka i będzie shopping :-) chcę żeby moja szafa powiększyła się o jakieś wiązane koturny, luźne swetry, ciekawe t-shirty i oczywiście skórzane leginsy,berecik i jakieś alladynki czarne :-). Ostatnio maluję sobie paznokcie na pastelowe kolorki- efekt jest mocno zadowalający :-) Chociaż muszę kupić też lakier o kolorze nude :-). Skończył mi się mój podkład...próbuję malować się innymi mark: Loreal, nivea... Ale stanowczo muszę zakupić mój kochany,sprawdzony podkład MAYBELLINE DREAM MATTE MOUSSE- polecam każdej osobie, która stawia na dobry produkt, mało wydajny, dzięki któremu skóra staję się matowa i jednolita :-).



well dressed Mishell 



You can take everything I have


You can break everything I am


Like I'm made of glass...


Like I'm made of paper...


Go on and try to tear me down


I will be rising from the ground


Like a skyscraper, like a skyscraper...

Hi, dears!:-)


Sesja u góry była robiona na podstawie piosenki -Skyscraper.
Hejka kochani :-)! O czym chcę tu pisać?- oczywiście o modzie,outfitach, stylizacjach, moich pomysłach na spędzanie czasu wolnego,przyjaciołach, wyjazdach...i na pewno wielu, wielu innych rzeczach. Kim jestem...mijając mnie na mieście powiedziałbyś "normalna/przeciętna dziewczyna" ale poznając ,zaczną dochodzić ciekawe przymiotniki określające moją osóbkę. Na początku będę dodawała same notki, ewentualnie zdjęcia z sesji zdjęciowych robionych przez moje koleżanki. W późniejszym czasie zaczną dochodzić outfity i zdjęcia rzeczy z mojej skromnej szafy :-). Chcę żeby ten bloog kipiał nowościami, optymizmem,świeżością, innością...:-). Na co dzień chodzę do szkoły- 3 klasa gimnazjum :-). Jak wyżej wspomniałam chodzę na amatorskie sesje zdjęciowe :-) bardzo lubię pozować przed aparatem, uwielbiam kamery...bardzo dobrze czuję się przed nimi :-) chciałabym wiązać moją przyszłość z tym, ale na razie to gdybania, przemyślenia, marzenia. :-) Poza tym uwielbiam podróżować, szczególnie za granicą :-) Moim celem na ten czas jest nauczenie się perfekcyjnego mówienia po angielsku :-) Słucham bardzo różnej muzyki, nie patrzę na wykonawców tylko na samą piosenkę, jej tekst i przesłanie. Ubóstwiam spędzanie wolnego czasu z przyjaciółmi - chodzenie na spacery, do kina, na sesje, na zakupy <3 Mam kilka ludków, których kocham najmocniej na świecie :-). Moda...interesuję się nią od dłuższego czasu, ale teraz chcę wejść jeszcze mocniej w jej świat. Jeżeli chodzi o kolorystykę do w mojej szafie góruję czerń-szary-beże-granaty-pastelowe kolorki, mieszam style :-) elegancja-nuta sportu, stawiam na delikatność, podkreśloną czymś stanowczym. Kocham koturny <3. Dzisiejsze zamawianie stroju na połowinki mojego chłopaka, skończyły się wyborem czarnej sukienki, na jedno ramię z znanej i renomowanej firmy Zara, oraz czarnych, wiązanych, z odkrytymi palcami koturn z firmy DeeZee -firma ta w ostatnich tygodniach, podbiła moje serce <3 Ceny naprawdę atrakcyjne, a buty są świetne! :-) Na pewno będę stałą klientką tego sklepu :-) mam na oku jeszcze parę par butków, które koniecznie muszę mieć :-). Planuję na urodzinki dostać od każdego pieniądze i pojechać gdzieś do większego miasta na shopping <3. Okey, na pierwszą notkę ,wystarczy tyle :):).




A well dressed Mishell 



You can take everything I have


You can break everything I am


Like I'm made of glass...


Like I'm made of paper...


Go on and try to tear me down


I will be rising from the ground


Like a skyscraper, like a skyscraper...