czwartek, 12 lipca 2012

nocki










Zdjęcia z nocowania u Misi :) hmm...było baaaaaaardzo miło: sporo rozmów, filmów, nieprzespana noc, makijaże, smaileye, kolczyki, tunele...czyli jak to jest zgromadzić Julię i dwie Michaliny w jednym domu:).
Byłyśmy na dwóch sesjach :) w mini studiu Miśki(dziewczyna po środku) :* oraz w plenerze.
W końcu nie wykonałyśmy z Julią sesji z motywem wspomnianym w poprzedniej notce, ale wyszło...arbuzowo:) Dzisiaj...po 24 h na nogach, 45 minutach na rowerku...muszę zrobić ze sto brzuszków i inne ćwiczonka. CHCĘ WYBUCHU.

5 komentarzy: